O spektaklu
W Coppélii uważny widz odnajdzie tę samą historię o szalonym wynalazcy, który chce ożywić lalkę, jaką znamy z Opowieści Hoffmanna Offenbacha. Akcja baletu rozgrywa się w małym galicyjskim miasteczku, a oprócz duetu naukowiec - lalka mamy tam także parę młodych zakochanych, Swanildę i Franza. To właśnie partia Swanildy stanowi najmocniejszy atut tanecznej części spektaklu, wespół z pełną humoru akcją i scenami zbiorowymi. Są polskie akcenty: tancerze wykonują m.in. mazura, brzmi melodia pożyczona od Moniuszki. Dzisiejsze wersje Coppélii (premiera w roku 1870 w choreografii Saint-Léona) najwięcej zawdzięczają rosyjskiej realizacji niezrównanego Mariusa Petipy, ale autor wrocławskiego przedstawienia, włoski reżyser i choreograf, Giorgio Madia, proponuje autorskie spojrzenie na jeden z najczęściej grywanych baletów wszech czasów. Drogowskazem jest dla niego znakomita muzyka francuskiego mistrza Léo Delibesa, zafascynowanego folklorem słowiańskim. Do tych elementów nawiązuje scenografia, którą zobaczymy. Coppélia to druga, po Córce źle strzeżonej, wrocławska inscenizacja Giorgia Madii, związanego niegdyś z zespołami amerykańskimi i baletem Maurice'a Béjarta.
Obsada
* - gościnnie
Streszczenie libretta
AKT I
Wieś w Polsce
Dr Coppélius właśnie skończył konstruowanie nowej mechanicznej lalki, którą suszy na świeżym powietrzu, chcąc się dowiedzieć, jaki efekt wywiera na mieszkańcach wsi jego najnowsze dzieło, nazwane Coppélią. Wygląda wyjątkowo realistycznie.
Wiejska dziewczyna Swanilda zauważa lalkę, zdziwiona, że ta nie odpowiada na powitanie. Obok domu wynalazcy przechodzi również Franz, huzar, wyraźnie zauroczony nieznajomą. Zaczyna z nią flirtować, nie wiedząc, do kogo się zwraca, nie mając też pojęcia, iż Swanilda - jego zazdrosna narzeczona - obserwuje tę sytuację. Kłótnia zakochanych nie trwa jednak długo.
Tłum podekscytowanych dziewcząt wita kompanię przystojnych żołnierzy wracających do wioski z dowódcą na czele. Radosny nastrój zostaje przerwany chwilowym pojawieniem się Coppéliusa, który niesie świeżo zakupione elementy do konstrukcji kolejnych lalek. Większość par myśli już o ślubnych ceremoniach, ale są wśród tłumu także tęskniący za drugą połową samotni.
Wojacy kierują się do koszar, gdzie mają spędzić najbliższą noc. Z ciemności wychodzi Coppélius, budząc ciekawość Swanildy i jej przyjaciółek. Niesforne dziewczęta przedrzeźniają wynalazcę, który szybko im ucieka, lecz gubi klucz do mieszkania. Znajduje go Swanilda, nie mogąc się doczekać, by zobaczyć, jakie to tajemnice kryje dom naukowca.
AKT II
Laboratorium Coppéliusa
Swanilda i przyjaciółki zakradają się do laboratorium, gdzie zastają mnóstwo dziwnych elementów przypominających części ludzkiego ciała. Przedmioty zaczynają się poruszać. Dziewczęta są przestraszone, ale sprytna Swanilda szybko orientuje się, gdzie się te automaty wyłącza.
Nagle wkracza Coppélius, zmuszając przyłapaną na gorącym uczynku grupę intruzów do ucieczki. Tylko Swanilda zostaje, kryjąc się przed gospodarzem. Przyjaciółki spotykają Franza i posyłają go do laboratorium.
Niezadowolony z powodu kolejnego nieproszonego gościa, Coppélius chce Franza przegonić, lecz po chwili decyduje się zatrzymać młodzieńca, by upić go i użyć do celów badawczych. Jest przekonany, że znalazł sposób na ożywienie mechanicznych stworzeń, konstruując machinę, która transferuje bicie ludzkiego serca do wnętrza lalki. Śpiącego Franza trzeba więc połączyć z Coppélią?
Dr Coppélius nie wie, że Swanilda zajęła miejsce lalki i w przebraniu stara się go oszukać, imitując ożywioną Coppélię. Dziewczyna tańczy, udaje istotę obdarzoną wolną wolą, uwodzi wynalazcę.
Tymczasem przyjaciółki proszą kilku huzarów, aby uwolnili parę narzeczonych z laboratorium. W końcu Franz się budzi, a Swanilda odkrywa przed Coppéliusem prawdę. Pozbawiony złudzeń konstruktor zostaje w domu sam.
AKT III
Główny plac we wsi
Swanilda i Franz biorą ślub, na który zapraszają wszystkich mieszkańców. Dr Coppélius, choć niezaproszony, również przychodzi, ciągle smutny i zrezygnowany. Na przyjęciu zakochuje się w Werze, jednej z wiejskich dziewcząt. Goście powoli zaczynają akceptować Coppéliusa, wciągając go w zabawę. Wdzięczny konstruktor ofiarowuje młodej parze swe najlepsze mechaniczne wynalazki w prezencie ślubnym. Od teraz cała wieś będzie żyła długo i szczęśliwie!