Aktualności
15
lutego
Debiut Marii Rozynek w roli tytułowej w Łucji z Lammermooru
Łucja z Lammermooru Donizettiego po raz pierwszy została wystawiona 26 września 1835 r. w Neapolu, w Teatro San Carlo. Podstawą do powstania libretta Salvatore Cammarano stała się powieści Waltera Scotta Narzeczona z Lammermooru, która z kolei była oparta na autentycznych wydarzeniach. W 1668 roku niejaka Janet Dalrymple, spadkobierczyni szlachetnej szkockiej rodziny, w noc poślubną zamordowała swojego niechcianego męża i popadła w obłęd. W powieści miłosna tragedia wynika nie tylko z Szekspirowskiego przekonania o nieuchronności losu, ale mamy również tło polityczne i wrogość pomiędzy rodami Ashtonów i Ravenswoodów. Od strony muzycznej dzieło to przewyższa wszystkie inne opery Donizettiego. Na szczególną uwagę zasługuje inwencja melodyczna, a także psychologiczne zarysowanie głównych postaci za pomocą muzycznych środków przekazu. W pełni został tu ukazany kompozytorski geniusz romantycznego bel canta Gaetana Donizettiego. Już w 1837 roku dzieło zostało zaprezentowane publiczności w Wiedniu, Madrycie i Paryżu, i aż do dziś nie zeszło z afisza.16, 17 i 18 lutego 2024 r. na scenie Opery Wrocławskiej ujrzymy w roli tytułowej dwie olśniewające sopranistki: Marię Rozynek i Joannę Moskowicz. O ile Joanna Moskowicz jest dobrze znana w tej partii wrocławskiej publiczności za sprawą premiery z 2014 i późniejszych wykonań, o tyle Maria Rozynek w tej roli debiutuje.
Debiuty zawsze budzą wiele emocji, a do sal operowych przyciągają najbardziej wymagających melomanów. Tym razem nie jest inaczej. Maria Rozynek dysponuje sopranem koloraturowym o dużej rozpiętości oraz o aksamitnej, jasnej barwie. Dała już się poznać jako m.in. Królowa Nocy w Czarodziejskim flecie Mozarta, Kunegunda w Kandydzie Bernsteina czy Olimpia w Opowieściach Hoffmanna Offenbacha. Jej niedawny grudniowy debiut w roli Małgorzaty w Fauście Gounoda również nie uszedł uwadze krytyków, którzy bardzo entuzjastycznie ocenili jej kunszt aktorsko-wokalny.
W pozostałych rolach zaprezentują się równie znakomici soliści. W postać Edgara wcieli się Szymon Rona i Adran Domarecki, w partii Enrica usłyszymy Łukasza Motkowicza i Adama Woźniaka. Jako Raimondo wystąpi Grzegorz Szostak. Natomiast postać Normanna będzie kreował Valerii Zadorozhnyi, w roli Artura wystąpi Aleksander Zuchowicz i Jędrzej Tomczyk, a partię Alisy wykona Jadwiga Postrożna.
Ponadczasowe dzieło, perłę opery w stylu bel canto w reżyserii Anette Leistenschneider, poprowadzi maestro Aleksander Gref. Jest on przedstawicielem młodej generacji polskich dyrygentów, o którym recenzenci piszą:
- "Największą osobowością konkursu był dla mnie (...) Aleksander Gref, który dyrygentem się urodził - natura obdarzyła go muzykalnością i instynktem. Jako jedyny zdaje się sam grać na instrumencie, jakim jest orkiestra. (...) Dlatego w jego wydaniu muzyka jest płynna, harmonijna i żywa" (Gazeta Wyborcza)
- "(...) Orkiestrą, która stworzyła doskonałe tło dla aktorów, pokierował młody i utalentowany (...) Aleksander Gref. Nie tyle muzyka, ile dźwięk, jego realizm, współgranie, wyczucie odpowiedniego tonu wprawiło mnie w zachwyt" (Tygodnik Poznański)
Łucja z Lammermooru już w najbliższy weekend prowadzi wszystkich widzów - od nastroju miłosnej sielanki i obietnicy szczęścia - aż po nieoczekiwany, tragiczny finał.