Zesp Opery Wrocawskiej w dwa minione padziernikowe weekendy przedstawi w Hali Ludowej wagnerowski Piercie Nibelunga. Bya to pierwsza prezentacja penego dramatu w powojennej historii stolicy Dolnego lska i zarazem tryumfalny powrt muzyki Wagnera po wielu latach nieobecnoci. Bo estradow wersj Lohengrina z 1983 roku oraz jedno przedstawienie Holendra tuacza dziesi lat pniej we Wrocawiu trudno nazwa kontynuacj dawnych, wietnych tradycji wagnerowskich.
Doczekalimy si wic trzeciej kompletnej realizacji Piercienia Nibelunga Wagnera w Polsce - po lwowskiej inscenizacji z lat 1908 - 1911 i warszawskiej, przygotowanej pod batut Roberta Satanowskiego w latach 80. minionego stulecia. Kady, kto kiedykolwiek widzia to dzieo, jest wiadom doniosoci takiego wydarzenia. Wagnerowski Ring wysoko stawia poprzeczk odtwrcom, a przygotowanie muzyczne i sceniczne kilkunastogodzinnego dramatu jest najwyszym sprawdzianem potencjau artystycznego teatru, zespou, artystw i realizatorw. I ju sam fakt podjcia wyzwania jest godny uwagi, by nie wspomnie o rosncym prestiu kadej sceny operowej, ktra jest w stanie sprosta Wagnerowi. Do caociowej prezentacji Ringu wrocawska Opera przygotowywaa si trzy lata, wystawiajc w mniej wicej rocznych odstpach kolejne ogniwa dramatu. Festiwal Wagnerowski by wic zwieczeniem tej pracy i zarazem uroczystym otwarciem 61. sezonu operowego.
Tetralogia wystawiona w Hali Ludowej zostaa naznaczona poprzez to specyficzne miejsce. Monumentalne wntrze zagospodarowane przez szerok scen i gigantyczne dekoracje dopenione gr wiate oraz multimedialnymi projekcjami, robio ogromne wraenie. Reyser Hans-Peter Lehmann potraktowa bry Hali jako mityczn siedzib bogw - Wallhal. Rzetelnie, z icie niemieck precyzj poprowadzi skomplikowane losy bohaterw. Stworzy jednak poprzez to raczej lekturow realizacj ni przedstawienie wizjonerskie.
W niedalekiej przyszoci Opera Wrocawska planuje przeniesienie czy raczej zaadaptowanie tej inscenizacji do swojej macierzystej siedziby. Ciekawe, czy taka adaptacja ograniczy si do oczywistych zmian wynikajcych z innej przestrzeni, czy te Lehmann zdecyduje si na dokonanie bardziej radykalnych rozwiza i zaproponuje now koncepcj wrocawskiego Ringu? I co zyska na tym dzieo Wagnera?
Waciwie na to pytanie ju teraz jest odpowied. Niezalenie od podejcia reysera z pewnoci zyska na stronie muzycznej. Bo przecie Wagner to nie tylko inscenizacja, dekoracje i kostiumy, ale przede wszystkim sowo i muzyka, za Hala Ludowa wymusza naganianie instrumentalistw i wokalistw. Wprawdzie Opera Wrocawska wielokrotnie prezentowaa rne tytuy w tym wntrzu, ale nigdy nie dosza do ideau. Jak wic tu mwi o niuansach dynamicznych, o proporcjach midzy orkiestr i piewakami? Czy "strzelajce" w grze dwiki jednej z cwaujcych walkirii uzna naley za kopot z nagonieniem, czy za niedoskonao piewaczki?
Oczywicie, e mona byo wysysze walory gosowe i stwierdzi, e np. w Zocie Renu piknie zabrzmia sopran Wioletty Chodowicz (Freia), e w Walkiriiwybitn kreacj stworzya Ewa Vesin (Sieglinde), e tytuowy Zygfryd - Leonid Zakhozhaev brzmia przekonujco. Na uwag zasugiwa rwnie Pawe Izdebski w roli Fasolta i Hagena, Barbara Bagiska (Erda) oraz Beata Libera-Orkowska (Waltraute). Godny zapamitania by Uwe Eiktter, z tym e bardziej w roli Mimego ni Loge, a z Wotanw wyrnia si Bogusaw Szynalski. Chciaoby si jednak jak najszybciej mc pozna "akustycznego" Wagnera, by wiedzie, e oto kto stworzy prawdziw kreacj wokalno-aktorsk. Piercieniem Nibelunga dyrygowa Tomasz Szreder, na co dzie kierownik muzyczny wrocawskiej opery. Po raz pierwszy zmierzy si z wagnerowskim arcydzieem i bez wtpienia sprosta zadaniu. Nie mia jednak, niestety, wpywu na to, e monumentalna i nagoniona orkiestra czasami "przykrywaa" brzmieniem piewakw.
Zesp Opery Wrocawskiej w dwa minione padziernikowe weekendy przedstawi w Hali Ludowej wagnerowski Piercie Nibelunga. Bya to pierwsza prezentacja penego dramatu w powojennej historii stolicy Dolnego lska i zarazem tryumfalny powrt muzyki Wagnera po wielu latach nieobecnoci. Bo estradow wersj Lohengrina z 1983 roku oraz jedno przedstawienie Holendra tuacza dziesi lat pniej we Wrocawiu trudno nazwa kontynuacj dawnych, wietnych tradycji wagnerowskich.
Doczekalimy si wic trzeciej kompletnej realizacji Piercienia Nibelunga Wagnera w Polsce - po lwowskiej inscenizacji z lat 1908 - 1911 i warszawskiej, przygotowanej pod batut Roberta Satanowskiego w latach 80. minionego stulecia. Kady, kto kiedykolwiek widzia to dzieo, jest wiadom doniosoci takiego wydarzenia. Wagnerowski Ring wysoko stawia poprzeczk odtwrcom, a przygotowanie muzyczne i sceniczne kilkunastogodzinnego dramatu jest najwyszym sprawdzianem potencjau artystycznego teatru, zespou, artystw i realizatorw. I ju sam fakt podjcia wyzwania jest godny uwagi, by nie wspomnie o rosncym prestiu kadej sceny operowej, ktra jest w stanie sprosta Wagnerowi. Do caociowej prezentacji Ringu wrocawska Opera przygotowywaa si trzy lata, wystawiajc w mniej wicej rocznych odstpach kolejne ogniwa dramatu. Festiwal Wagnerowski by wic zwieczeniem tej pracy i zarazem uroczystym otwarciem 61. sezonu operowego.
Tetralogia wystawiona w Hali Ludowej zostaa naznaczona poprzez to specyficzne miejsce. Monumentalne wntrze zagospodarowane przez szerok scen i gigantyczne dekoracje dopenione gr wiate oraz multimedialnymi projekcjami, robio ogromne wraenie. Reyser Hans-Peter Lehmann potraktowa bry Hali jako mityczn siedzib bogw - Wallhal. Rzetelnie, z icie niemieck precyzj poprowadzi skomplikowane losy bohaterw. Stworzy jednak poprzez to raczej lekturow realizacj ni przedstawienie wizjonerskie.
W niedalekiej przyszoci Opera Wrocawska planuje przeniesienie czy raczej zaadaptowanie tej inscenizacji do swojej macierzystej siedziby. Ciekawe, czy taka adaptacja ograniczy si do oczywistych zmian wynikajcych z innej przestrzeni, czy te Lehmann zdecyduje si na dokonanie bardziej radykalnych rozwiza i zaproponuje now koncepcj wrocawskiego Ringu? I co zyska na tym dzieo Wagnera?
Waciwie na to pytanie ju teraz jest odpowied. Niezalenie od podejcia reysera z pewnoci zyska na stronie muzycznej. Bo przecie Wagner to nie tylko inscenizacja, dekoracje i kostiumy, ale przede wszystkim sowo i muzyka, za Hala Ludowa wymusza naganianie instrumentalistw i wokalistw. Wprawdzie Opera Wrocawska wielokrotnie prezentowaa rne tytuy w tym wntrzu, ale nigdy nie dosza do ideau. Jak wic tu mwi o niuansach dynamicznych, o proporcjach midzy orkiestr i piewakami? Czy "strzelajce" w grze dwiki jednej z cwaujcych walkirii uzna naley za kopot z nagonieniem, czy za niedoskonao piewaczki?
Oczywicie, e mona byo wysysze walory gosowe i stwierdzi, e np. w Zocie Renu piknie zabrzmia sopran Wioletty Chodowicz (Freia), e w Walkiriiwybitn kreacj stworzya Ewa Vesin (Sieglinde), e tytuowy Zygfryd - Leonid Zakhozhaev brzmia przekonujco. Na uwag zasugiwa rwnie Pawe Izdebski w roli Fasolta i Hagena, Barbara Bagiska (Erda) oraz Beata Libera-Orkowska (Waltraute). Godny zapamitania by Uwe Eiktter, z tym e bardziej w roli Mimego ni Loge, a z Wotanw wyrnia si Bogusaw Szynalski. Chciaoby si jednak jak najszybciej mc pozna "akustycznego" Wagnera, by wiedzie, e oto kto stworzy prawdziw kreacj wokalno-aktorsk. Piercieniem Nibelunga dyrygowa Tomasz Szreder, na co dzie kierownik muzyczny wrocawskiej opery. Po raz pierwszy zmierzy si z wagnerowskim arcydzieem i bez wtpienia sprosta zadaniu. Nie mia jednak, niestety, wpywu na to, e monumentalna i nagoniona orkiestra czasami "przykrywaa" brzmieniem piewakw.
Uroczysty dramat sceniczny w 3 częściach z prologiem Libretto: Richard Wagner Prapremiera: Bayreuth, 13-17 VIII 1876